11 lipca – wspomnienie św. Benedykta z Nursji, patrona Europy
Św. Benedykt zostawił swym mnichom nakaz: „Śmierć nadchodzącą mieć codziennie przed oczyma” – nie po to, by żyć w paraliżującym lęku przed zgonem, lecz po to, by właściwie przygotować się na spotkanie z Oblubieńcem (za: Grzegorz Hawryłeczko OSB/https://opactwotynieckie.pl/)
To jego dewizą w życiu były tak znane słowa: „Ora et labora” (łac. Módl się i pracuj).
Benedykt urodził się w Nursji we Włoszech około roku 480. Kształcił się w Rzymie, lecz idąc za głosem łaski udał się do Subiaco i tam prowadził życie pustelnicze. Wnet wokół niego zaczęli się gromadzić uczniowie. Przeniósł się na Monte Cassino, gdzie założył sławne opactwo i napisał Regułę, która rozpowszechniła się w całej Europie i wysłużyła mu tytuł patriarchy mnichów Zachodu. Zmarł w swoim klasztorze 21 marca 547 roku. Papież Paweł VI ogłosił go patronem Europy /za: brewiarz.pl/
Z postacią św. Benedykta z Nursji, patrona egzorcystów, związany jest Medalik św. Benedykta, który noszony z wiarą pomaga nam w walce ze złym duchem i jego pokusami.
Na stronie wydawnictwo.niepokalanow.pl czytamy: Historia medalika może sięgać nawet VI wieku, ale największą popularność zyskał dopiero w XI w. Przyczyniło się do tego uzdrowienie młodego człowieka, ukąszonego przez węża. Gdy ów człowiek był na łożu śmierci, ujrzał we śnie starca, którym był Benedykt. Święty dotknął miejsca ukąszenia krzyżem, po czym mężczyzna wyzdrowiał, został mnichem, a później papieżem. Przyjął imię Leon IX i krzewił kult św. Benedykta.
Jak rozpoznać medalik?
Na awersie srebrnego medalionu znajduje się wizerunek św. Benedykta. Święty trzyma w prawej ręce krzyż, a w lewej księgę. Po lewej stronie postaci znajduje się kruk, a po prawej mirta. Awers dopełnia łaciński napis “Krzyż świętego Ojca Benedykta”.
Na rewersie srebrnego medalika św. Benedykta znajduje się krzyż oraz litery CSPB, czyli skrót od sentencji umieszczonej na awersie. Nad krzyżem znajduje się monogram Jezusa. Na pionowej belce widać litery CSSML. Jest to kolejny skrót od łacińskiej sentencji, która w tłumaczeniu brzmi “Krzyż święty niech mi będzie światłem”. Na poprzecznej belce krzyża również znajduje się skrót łacińskiego zdania, które w tłumaczeniu brzmi “Niech smok nie będzie mi przewodnikiem”. Brzegi medalionu św. Benedykta otaczają litery VRSNSMV oraz SMQLIVB, które również są skrótami od łacińskich zdań.
Nowe tłoczenie
Od 1880 roku tłoczy się srebrny medalik św. Benedykta o innym wyglądzie. Nowe modele różnią się grafiką m.in. tym, że monogram IHS z rewersu zmieniono na słowo PAX. Na awersie dodano kielich z wypełzającym wężem, a pod księgą kruka i bochenek chleba. Na obrzeża dodano napis “Niech Jego obecność broni nas w chwili śmierci”. Każdy z tych dwóch wzorów jest prawdziwy i może być stosowany.
MODLITWA z medalika św. Benedykta:
Światłem niech będzie mi Krzyż Święty,
a nigdy wodzem smok przeklęty.
Idź precz, szatanie, duchu złości,
nigdy mnie nie kuś do marności.
Złe to, co proponujesz mi.
Sam swoją truciznę pij!