Niedziela Słowa Bożego

Dziś po raz czwarty obchodzimy w Kościele Niedzielę Słowa Bożego, ustanowioną przez papieża Franciszka we wrześniu 2019 r. listem apostolskim Aperuit illis. Papież napisał w nim m.in.: „Ustanawiam III Niedzielę Zwykłą w ciągu roku jako poświęconą celebracji, refleksji oraz krzewieniu Słowa Bożego. Staje się ona odpowiednim momentem tego okresu roku, w którym jesteśmy wezwani do wzmocnienia więzi z wyznawcami judaizmu oraz do modlitwy o jedność chrześcijan. Nie jest to przypadek: celebrowanie tej Niedzieli wyraża charakter ekumeniczny, ponieważ Pismo Święte wskazuje tym, którzy się w nie wsłuchują, drogę do przebycia, aby dojść do trwałej i autentycznej jedności”. /za: www.brewiarz.pl/

***
Trzeba się zachwycić Pismem Świętym i w nim rozmiłować. Trzeba je pokochać. Pokochać żywą Osobę, która jest w nim obecna jak w tabernakulum. Pokochać Pismo Święte jak Jezusa, Nauczyciela i Pana – powiedział ks. prof. Henryk Witczyk, przewodniczący Dzieła Biblijnego im. św. Jana Pawła II, w wywiadzie dla Biura Prasowego Konferencji Episkopatu Polski, z okazji Niedzieli Słowa Bożego, którą obchodzimy w III niedzielę zwykłą. W tym roku przypada ona 22 stycznia.

Publikujemy pełną treść wywiadu (za: www.episkopat.pl):

Dlaczego papież Franciszek ustanawiając Niedzielę Słowa Bożego pisze o sposobie jej przeżywania, podkreślając na pierwszym miejscu ryt „intronizacji Świętej Księgi” na początku celebracji Eucharystii?

Ks. prof. Henryk Witczyk: Chodzi mu o to – jak pisze – „aby dla zgromadzenia jasnym stał się charakter normatywny, jaki posiada Słowo Boże”. W tym prawniczym sformułowaniu zawarta jest najważniejsza prawda o nim. Odczytywane i głoszone w Kościele Pismo Święte zawiera Słowo – Objawienie, które od Boga (i od Chrystusa) pochodzi – a jest skierowane do Kościoła, a przez niego do ludzi dobrej woli. Dlatego po czytaniach Liturgii Słowa lektor mówi: „Oto Słowo Boże”; „Oto Słowo Pańskie”. W wieczerniku Jezus uwielbia Ojca za ten Jego podstawowy dar dla ludzi: „Słowa, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, że Ty Mnie posłałeś. (…). Ja im przekazałem Twoje słowo. (…). Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą” (J 17, 8.14.17). To ono objawia człowiekowi Boga oraz inspiruje do zaufaniu Mu. Ono przekazuje wydarzenia zbawcze dokonane przez Boga w historii, a przeżywane na nowo w liturgii. Ono objawia w Kogo i Komu wierzymy. Mówi, jak żyć zgodnie z Prawdą i Miłością. Podnosi zasłonę Nieba – pokazuje dokąd idziemy z Jezusem Panem odchodząc z tego świata (zob. Hbr 10, 20; J 14, 6).

Ojciec Święty w liście apostolskim Aperuit illis, bardzo stanowczo apeluje: „musimy pilnie stać się bliscy Pismu Świętemu oraz Zmartwychwstałemu” (n. 8). Dlaczego?

Ks. prof. Henryk Witczyk: Nawiązuje do uczniów idących do Emaus, którzy nalegali na Tajemniczego Wędrowca natarczywą prośbą: „Zostań z nami!” (Łk 24, 29). Zmartwychwstały Jezus najpierw jednak rozpalił ich serca słowami Pisma, które im wyjaśniał; przywrócił nadzieję, którą pogrzebała niesprawiedliwość Sanhedrynu i Piłata, bolesna męka i śmierć Nauczyciela; a ostatecznie otworzył ich rozum na rozumienie Bożych planów, objawił boską obecność w geście łamania chleba. Ten sam zmartwychwstały Jezus nie przestaje dzielić się Słowem i Chlebem we wspólnocie wierzących dzisiaj. „W tym celu musimy wejść w bliską relację z Pismem Świętym, w przeciwnym razie nasze serce pozostanie zimne, a oczy zamknięte, dotknięte niezliczonymi formami ślepoty” (n. 8). A jak objawia Księga Apokalipsy, pełen mocy Syn Boży „puka do naszych drzwi przez Pismo Święte; jeśli słuchamy i otwieramy drzwi umysłu i serca, wchodzi On w nasze życie i z nami zostaje” (n. 8).

Jak „stawać się bliskim Pismu Świętemu”?

Ks. prof. Henryk Witczyk: Tak jak wiernemu przyjacielowi! Trzeba Pismo Święte (Ewangelie) nade wszystko mieć zawsze przy sobie – w zasięgu ręki i wzroku. Trzeba poprzez systematyczną lekturę poznawać to, co do mnie mówi, zadawać mu pytania, pozwolić się prowadzić, zawierzać jego radom, brać na serio napomnienia, modlić jego słowami, współdziałać w szukaniu dobra, pozwolić prowadzić drogą miłości! Trzeba się nim zachwycić i w nim rozmiłować! Trzeba je po prostu na serio pokochać! Tak, pokochać żywą Osobę, która jest w nim obecna jak w tabernakulum! Pokochać Pismo Święte jak Jezusa – Nauczyciela i Pana, tak jak prosił o to Piotra! Pokochać je tak jak kochamy, czcimy i adorujemy Jezusa – Syna Bożego ukrytego w Najświętszym Sakramencie! Niedziela Słowa Bożego jest pomyślana jako czas uwielbienia za tę świętą Jego Obecność, jako czas radości z Ewangelii – bo zaiste „Evangelium Christus est!” (Aelred).

Papież Franciszek mówi też w Aperuit illis o bliskości poprzez „studiowanie Pisma Świętego”.

Ks. prof. Henryk Witczyk: Dzieło Biblijne proponuje w każdej diecezji – dla szukających bliskości Boga Jezusa Pana – szkoły biblijne, kręgi biblijne, spotkania modlitewno-kontemplacyjno-adoracyjne lectio divina. Warto o nie pytać biblistów, a zwłaszcza moderatorów diecezjalnych Dzieła Biblijnego (zob. www.biblista.pl). Nowoczesną formą studiowania fragmentów Pisma świętego na niedzielną Eucharystię jest aplikacja „Dzieło Biblijne”, na bieżąco tworzona przez kilkunastu biblistów polskich w środowisku naukowym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Całość projektu zawdzięczamy twórczej, systematycznej i wytrwałej pracy ks. dr. Marcina Zielińskiego, wiceprzewodniczącego Dzieła Biblijnego im. św. Jana Pawła II. Można z niej korzystać samodzielnie, mając ją pod ręką w osobistym smartfonie. Dzięki patronatowi KUL-u jest dostępna bezpłatnie w Internecie. Podobną formą studiowania może być nowoczesna w formie i treści publikacja „Jutro Niedziela” – „Jutro Święto” (wyd. Stacja 7). I jeszcze rada papieża Benedykta XVI: „Pismo Święte można zrozumieć tylko wtedy, kiedy się nim żyje. Trzeba wsłuchiwać się w tych, którzy naprawdę żyli słowem Bożym. Zaiste, viva lectio est vita bonorum (Adhortacja apostolska Verbum Domini, n. 47-48)”.

BP KEP