Różańcowe Rozmyślania… (7)
Przez cały październik na antenie RN nowa audycja „Różańcowe Rozmyślania.” Autor: o. dr Mirosław M. Adaszkiewicz; czyta: Paulina Wysocka. Godzina emisji – 12:05, bezpośrednio po modlitwie Anioł Pański. Różańcowe rozmyślania będą regularnie publikowane także na naszej stronie:
RÓŻANIEC POTĘŻNĄ MODLITWĄ
Maryja łączy nas z Bogiem. Przez zjednoczenie z Nią wzmaga się nasza osobista świętość a zarazem wpływ apostolski na dusze. Piękne i prawdziwe, godne Jezusa będzie nasze życie, jeśli odtąd potoczy się z Maryją, w Maryi, dla Maryi i na wzór Maryi. Szczęściem jest żyć pod okiem Maryi, jeszcze większym szczęściem jest umierać będąc przepełnionym uczuciami synowskimi względem niebieskiej Matki.
Św. Dominik Savio ukazując się pewnego razu św. Janowi Bosko tak powiedział: „ – To mi najwięcej, proszę księdza, dodawało spokoju i radości w chwili śmierci, że całe życie bardzo kochałem Matkę Najświętszą, czciłem Ją i dlatego wiedziałem, że jestem pod Jej opieką. Proszę powtarzać wszystkim swoim uczniom, by jak najwięcej kochali Maryję, a będą i w życiu i w chwili śmierci szczęśliwi”. To dziesięciokrotne powtarzanie „Pozdrowienia Anielskiego” jest miłosnym wołaniem do Maryi, jako do najukochańszej Osoby, Stworzenia – Niepokalanej, która jest najbliżej Boga. Powtarzanie w Różańcu „ Zdrowaś Maryjo” utrzymuje nas w klimacie zachwytu Boga: wyraża rozradowanie, zdumienie, uznanie dla największego w historii cudu.
Piękne świadectwo o modlitwie różańcowej daje Kardynał Karol Wojtyła [Jan Paweł II]: „Modlitwa różańcowa pozwala nam niejako żyć na poziomie życia Jezusa Chrystusa i za to życie dziękować. A równocześnie swoje życie w tym Chrystusowym życiu i w tych Bożych tajemnicach, które są największym darem odnajdywać. To jest właśnie ten szczególny klimat modlitwy różańcowej, w którą mamy wnosić zawsze nasze zwyczajne, ludzkie sprawy: nasze radości i kłopoty, smutki i cierpienia, nasze nadzieje i oczekiwania, nasze troski i niepokoje – tyle zwyczajnych próśb. A na końcu tej modlitwy odnajdujemy je zawsze włączone w odwieczny Boży plan, w odwieczne tajemnice. Dlatego też Różaniec jest szczególnym darem Matki Chrystusa i naszej. Będziemy prosić, ażeby Matka Boża Różańcowa dalej uczyła nas Jezusa Chrystusa na tych prostych dziesiątkach i tajemnicach. Żeby do Niego przybliżała nasze życie, w jakimkolwiek punkcie to życie się znajduje; jak bardzo jest uciążliwe, czy jak bardzo jest grzeszne. Żeby nas na poziom życia Chrystusowego podnosiła”.
O czasach oziębłości duchowej w Polsce tak pisał Walery Wielogłowski: „Dziś bez modlitwy jałowo nam w duszy, w sercu i w głowie, a chociaż dużo siejemy zapału, słów i krwi, to żadnego nie masz z nich rodzajności”. Czyż to nie odnosi się niekiedy i do nas, gdy wszystko dla nas zdaje się być ważne tylko nie modlitwa? Idźmy więc do Maryi z modlitwą na ustach! Od Maryi bowiem polskie dzieje początek biorą i na Jej świętej służbie urastają. Nie ma takiego położenia, ani takiego cierpienia w życiu ludzkim, gdzieby Maryja dla nas nie była pociechą. Idźmy do Niej z ufnością i miłością!
Różańcowe Rozmyślania… (1)
Różańcowe Rozmyślania… (2)
Różańcowe Rozmyślania… (3)
Różańcowe Rozmyślania… (4)
Różańcowe Rozmyślania… (5)
Różańcowe Rozmyślania… (6)