„A Miłość Serc Waszych…” Wiersze – modlitwy. Zapraszamy do lektury.

Prezentujemy „kolejną porcję”, wybranych wierszy naszej Słuchaczki, Rycerki Niepokalanej,  p. Marii Marii Głaczyńskiej z Niemiec. Zapraszamy do lektury

O Autorce: W latach 80-tych wyjechałam z Rusocina, w województwie gdańskim, do Niemiec. Zamieszkałam w Bochum, w którym jest bardzo dużo mieszkańców, mających polskie korzenie i trwających w wierze oraz mowie ojców.  Od wielu lat uczestniczę w życiu Polskiej Misja Katolickiej pw. Matki Boskiej Częstochowskiej przy kościele św. Józefa w Bochum, gdzie opiekę duszpasterską sprawują księża Chrystusowcy. Od ponad 40-tu lat piszę wiersze, ale szczególnie tu, na obczyźnie pragnę podzielić się tym, co jest w moim sercu, co stanowi moje życie, tym, co to życie powinno kreować: miłość bliźniego, a nade wszystko miłość Boga.

Rycerka Niepokalanej, Maria Głaczyńska

Fatimska Pani

Choć w nas natura
Tak czasami licha
To w naszych sercach
Jest nadzieja cicha.
Boś Ty nie tylko Panią,
Lecz i Matką każdego.
Zdrowie duszy i ciała
W mocy słowa Twego.
Matuchno Najświętsza, Maryjo
Fatimska Pani
Z zgiętych kolan do Ciebie
Prośby wznosimy.
Wybłagaj nam łaski
Dla każdego potrzebne
Byśmy kiedyś się z Tobą
Mogli spotkać w niebie.
I chociaż ta droga trudna czasami
To przecież z Tobą zawsze wytrwamy.

Pierwsza Komunia Święta

Jezus po raz pierwszy
Dziś w sercu twym gości
Serce twe, zatem pełne Jego miłości.
Miłość ta wzrasta,
Gdy się nią dzielimy
Więc tej szczególnej miłości
I tobie życzymy.
Byś Go kochał(a)
Każdego dnia więcej i więcej
i z każdym porankiem
Coraz goręcej …
Aby miłość twoja
Z Jego się złączyła
I poprzez całe życie
Tobie towarzyszyła.

Moc słowa

Jezus jest siłą, Jezus jest mocą
Jezusa słowa skały druzgocą.
Skały serc naszych się rozstępują
Jezusa słowa do nich wstępują.
Słowo Twe, Panie, sens życiu daje,
Droga jaśniejsza w ciemności staje
Miłość Twa, Panie ją oświetliła
Omdlałe dusze wskroś pokrzepiła.
Zaschnięte słowo się ożywiło
Gdy kroplą wody się napełniło.
Myśl się ożywia duchem wzmocniona
Gdy Twoją mocą jest napełniona.
Na usta płyną odważne słowa
Bo z Duchem Świętym
Jest już ta mowa.
A czyny nasze w swej roztropności
Napełnia miłość pełna wdzięczności.
Wspomóż, Jezu, pomóż mi
Bym w Twej miłości zawsze żył,
A tych, co w serc moim są
W miłosierną miłość oddaję Twą.

Ona nas wszystkich w każdej chwili wspomoże,
Wdzięcznym, wdzięcznym jestem Tobie, o Boże!

Jezu ufamy Tobie

Oczy Twe Jezu tak przyciągają
W głąb duszy naszej spoglądają
To wszystko co się w niej zawiera
Jak księga się otwiera
Słowo po słowie …
„Jezu ufam Tobie”
Chociaż czasami trudne się
Nam to wydaje
Ale w Twojej mocy
Wszystko się udaje
Chociaż też czasami inne są
Nasze pragnienia … oczekiwania
To przecież Ty najlepiej wiesz
Co jest dobre dla naszego
Dalszego z Tobą egzystowania
Bo to z Tobą, Jezu i cierpienia
Są do uniesienia
I Ty Jezu wiesz
Co jest nam potrzebne
Do naszego zbawienia
One się już tu przecież rozpoczyna
A te duchowe – czasami – zmagania
W Twoje miłosierdzie zanurzamy
I z ufnością – na jaką stać
Jezu ufamy Tobie
Stronice tej księgi powierzamy.

Matko pod różnymi tytułami

Matko z Kany …
Matko z Wieczernika …
Matko Nieustającej Pomocy …
Nasze sprawy w Twojej mocy,
Twe spojrzenie pełne miłości
Rozwiewa nasze wątpliwości
A te, które gdzieś w sercu
Smutkiem są jeszcze spowite
Matko trzykroć Przedziwna
Swą potęgą, miłością i miłosierdziem
Wspomagaj, by także się Tobie,
W Twe bezpiecznie dłonie oddały
Matko z Kany
Ty wiesz jak bardzo niedomagamy
„Zróbcie wszystko cokolwiek wam powie”
Och, Mateczko
Bądź zawsze pomocą w tym słowie
Abyśmy go dobrze rozumieli
I Jego wolę spełniać pragnęli.
Wola Jego dobro w sobie dla nas ma
I o nasze szczęście dba …
Więc Ciebie, Mateczko pod różnymi tytułami prosimy
Byś nas wspomagała
I potrzebne łaski wypraszała.

22.07.2008

Dla Mamy
Poprzez Twe dłonie …

Jak pięknie słowo to brzmi
Ile ciepła i czułości w słowie tym tkwi …
Nie tylko w majowym, pięknym tym dniu,
– Kochanej Mamusi życzymy lat stu.
Abyś zdrowa i pogodna zawsze była,
A Święta Trójca każdy Twój dzionek błogosławiła.
By zawsze słonko, w Twej duszy świeciło,
Nawet wtedy, gdyby za zewnątrz
Bardzo pochmurnie czy „deszczowo” było …
Wszystkie życzenia,
Które Matki całego świata przyjęły w podzięce
Splatamy je w jedno, wielkie serce
By każde słowo miłość otuliła
I w każdej dnia godzinie Ci towarzyszyła.
Aby ten miłości czas
Był każdego następnego dnia w nas.
By uczucie w miłości wzrastało,
I wdzięczność – za trud wychowania –
W sobie – również – miało.
Tego Tobie i sobie
Kochana Mamo życzymy
I w tym – o szczególne wsparcie –
Matkę Bożą bardzo prosimy.
Bo przecież Ona tak bardzo ukochała
Ona nam wzór – z Jezusem i Józefem – dała
Jej to – poprzez Ciebie, Mamusiu Kochana,
Najpiękniejsze słowa
– a jest to serc naszych mowa –
w te wszystkie życzenia wplatamy
i je w Twe dłonie składamy,
a, Ty je Mamusiu
złóż w ręce
Matki Najświętszej,
Wówczas te życzenia – pragnienia
W Jej modlitwie złączone,
Wszystkie Bogu zostaną powierzone.

Dobra współpraca

Wspomóż swą łaską Panie,
By to zakłamanie „samych siebie”
Człowieka opuściło
By wiara w serce jego wstąpiła
I dobrą drogą prowadziła …
Bo cóż z człowieczym stanem się stanie
Gdy tu na ziemi tylko popiół zostanie …
Bo to co wewnątrz człowieka się działo
„w marności światowe” się obracało …
Człowieku! Oby za późno nie przyszło opamiętanie
Tego złego postępowania zahamowanie
By ono o wczesnej jeszcze porze
Swój początek miało
Gdy jeszcze zorza swój blask daje
A nie, gdy słońca zachód
Kresem człowieka się staje …
Wówczas – tak często – zbyt późno na opamiętanie ….
Lepiej już teraz by
Serce z rozumem współpracowało
I na potrzebne łaski się otwierało …
Bo ta współpraca zawsze się opłaca
Tu na ziemi ona dobrem wzbogaca
Tam w Niebiosach jest ona odtwarzana
W najpiękniejszą miłość przetwarzana…
A ona to do siebie ma
Że o podwójne szczęście dba …

Koronka / Wilno

„Jezu ufamy Tobie”
Te słowa w sercach naszych zabrzmiały
Echa miłości miłosiernej nabrały…
Tu, w tym szczególnym miejscu je odmawiamy
Miłosierdziu Bożemu wszystko powierzamy
„Koronka” cały świat ponownie odrodzi
Gdy w każdym sercu Jezus się narodzi.
To takie trudne nie jest jak się zdaje
Gdy się Jezusowi zaufa
To On sam pomaga
Matka Boża łaski rozdaje.
Wilno, miastem miłosierdzia się staje …
„Zróbcie wszystko cokolwiek wam powie”
A będzie to zwycięstwo także nad sobą
I w każdej napotkanej osobie, którą Bóg przed nami postawi.
Otrzyj łzę, podaj serca dłoń,
Pomóż Jezusowi otworzyć bliźniego serce
Kołaczące się, struchlałe w życiowej poniewierce.
Dzisiejszy świat szczególnie miłości potrzebuje
Tak bardzo się gubi w intrygi wplątuje
Rodziny na tym tak bardzo ucierpiały
Gdy poprzez zło w świecie spoglądały
Bóg nas swą łaską wspiera
Potrzebne dary rozdaje
Tylko o jedno prosi
Byśmy się na nie otworzyli
Do Niego wrócili.
Pomóż Jezusowi, On naszych dłoni potrzebuje …
Pomóż Jezusowi, On naszym słowem się posługuje …
Jezus i w sercach zagubionych bywa
Potrzebna jest tu naszej wiary siła
Maryi prowadzić się dajmy
Jezusowi zaufajmy.

Pani z Jasnej Góry

Matko, tyle Ci mamy
Do powiedzenia z serca naszego,
A gdy stajemy w obliczu
Wizerunku Twego,
Nasze słowa
Wyprzedza serca mowa.

A Maryja w tej
Bezdźwięcznej ciszy
Nasze słowa słyszy.
Zanosi je Ona prosto
Przed tron Twój, Panie,
Byś Ty z Miłością
Spojrzał na nie.
Bo my jak te krople wody
Wysychającej ziemi.

W szczelinach pękającej skorupy
Na oczyszczające źródło
Życiodajnej wody oczekujemy.
Wody życia,
By mogła powstać
Chyląca się nadzieja
I zakwitnąć wiara,
W tej „pozornej” suszy

Nawet w tej pooranej,
Spękanej grzechem duszy.