Pożegnaliśmy naszego Przyjaciela – Jacka Włodarczyka

8 stycznia, w 125. rocznicę urodzin św. Maksymiliana pożegnaliśmy wieloletniego pracownika Radia Niepokalanów, Przyjaciela, Kolęgę, redaktora muzycznego – Jacka Włodarczyka. Człowieka, który żył, dzięki temu, że Ktoś Inny podarował mu 26 lat temu nowe serce. Po przeszczepie, później z niepracującymi nerkami i częstymi, trwajacymi kilkanaście lat dializami, ostatecznie z problemami z oddychaniem, pracował niemalże do końca….

Jacku! Często się uśmiechałeś i często żartowałeś. Nigdy nie narzekałeś. Swoją postawą (a nie słowami) uczyłeś innych, jak zachowywać się wobec dotykającego nas cierpienia. Byłeś prawdziwym cichym bohaterem, jak pięknie napisał o Tobie Twój przyjaciel, ojciec Michał Nowak (na zdjęciu razem z Jackiem), a może po prostu – „Świetnym Świętym”, jak zauważył ojciec Tomasz Szymczak (autor audycji o takim właśnie tytule) na wieść o Twojej śmierci. Radio lubiłeś, a może kochałeś. „Czułeś” je znakomicie, pracując jako prezenter i jako autor audycji autorskich. Dyrektora, ojca Damiana Karczmara – nazywałeś bratem. Swoim bratem…

Jacku! Zostało tyle niewypowiedzianych słów, tyle planów i zadań radiowych, które mógłbyś pomóc nam realizować… Dziś jednak trzeba się rozstać. Dziś dziękujemy Ci za każdą audcyję, każdy dyżur, każdy uśmiech i żart. Za Twoją siłę, która promieniowała na innych i uczyła, co w życiu jest najważniejsze. Za to, jak godnie potrafiłeś żyć i godnie powoli odchodzić.

Wierzymy, że rozstajemy się tylko „na chwilę”… Że będzie dane nam spotkać się w niebie. My będziemy pamiętać o Tobie na ziemi, Ty oręduj za nami w niebie. Niech nasza współpraca trwa!

POSŁUCHAJ:
Kazanie ojca prowincjała Wiesława Pyzio podczas Mszy świętej pogrzebowej: