NIE TYLKO ULMOWIE: Odcinek 5. Rozstrzelani na podwórku i cmentarzu – piątek, 7 czerwca, 15.45 i 19.00

Audycja „Rozstrzelani na podwórku i cmentarzu” przedstawia bohaterstwo rodziny Krysiewiczów, która zaryzykowała życie, by ratować swoich żydowskich współobywateli.

We wsi Waniewo, leżącej w okresie okupacji w obwodzie sokołowskim, a obecnie w gminie Sokoły w powiecie Wysokie Mazowieckie, jedno z gospodarstw rolnych prowadzili małżonkowie Władysława i Stanisław Krysiewiczowie, wychowujący pięcioro dzieci. To właśnie w nim wykopali w stodole, pod klepiskiem podziemny schron, który stał się szansą na życie dla około 10 osób. Małżonkowie wzięli na siebie trud przekazywania ukrywanym żywności i opieki nad nimi, zachowując to w tajemnicy nawet przed swoimi dziećmi.

Jednak w nocy z 7 na 8 września 1943 roku gospodarstwo zostało otoczone przez Niemców. Stanisław został schwytany na podwórzu, żandarmi zaczęli go bić, chcąc zmusić go do wskazania kryjówki. Wtedy Żydzi zaczęli uciekać – wszyscy zostali zastrzeleni. Ciężko pobitego, leżącego na ziemi Stanisława, dobił jeden z żandarmów, strzelając mu w głowę. Władysława została aresztowana, a następnie zamordowana na żydowskim cmentarzu w Tykocinie.

Zbrodnia przeprowadzona przez żandarmów na Władysławie i Stanisławie Krysiewiczach była tragedią dla ich dzieci. Chociaż przeżyły one okres okupacji, po jego zakończeniu trafiły do sierocińca, gdzie zostały rozdzielone. Dwoje najmłodszych adoptowała rodzina zastępcza nadając im swoje nazwisko, to przyczyniło się do zerwania kontaktu z resztą rodzeństwa. Do spotkania wszystkich dzieci Władysławy i Stanisława doszło dopiero po wielu latach po zakończeniu wojny.

SŁUCHAJ: piątek, 7 czerwca – godz. 15.45 i 19.00


Na audycję Instytutu Pamięci Narodowej „Nie tylko Ulmowie. Polacy ratujący Żydów” zapraszamy od poniedziałku do piątku, o godz. 15.45 i 19.00.

Fot. Źródło IPN/ipn.gov.pl