Ks. prof. Jacek Grzybowski o nauczaniu Jana Pawła II o narodzie i społeczeństwie

Ks. prof. Jacek Grzybowski, nowy biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej, zauważa, że dla Jana Pawła II naród był czymś naturalnym – jest to forma życia zbiorowego wyrastająca z natury, z relacyjności człowieka. Ks. Grzybowski nie tylko jednak przybliża nauczanie Jana Pawła II, ale także zadaje pytanie o to, czy dzisiaj, w dobie pluralizmu kulturowego, masowej migracji, nomadyczności wręcz, można wciąż mówić o tożsamości narodowej, projektach narodowych, patriotyzmie związanym z ojczyzną. Pyta też, na ile nauczanie Jana Pawła II pozostaje aktualne pośród tych wszystkich trendów.

Na początku ks. prof. Jacek Grzybowski zwrócił uwagę, że w nauczaniu Jana Pawła II nie ma jednego dzieła poświęconego tym tematom, ale są raczej rozsiane uwagi. Trzeba je więc zebrać i poddać analizie, aby zobaczyć obraz, jaki się z nich wyłania. W dużej mierze poświęcona jest temu książka „Pamięć i tożsamość”, ale dotyczy ona także innych spraw.

I tak, Papież Polak mówił np. podczas homilii w czasie nabożeństwa maryjnego odprawionego na lotnisku w Muchowcu 20 czerwca 1983 r. w Katowicach: „Wymiarem miłości społecznej jest ojczyzna: synowie i córki jednego narodu trwają w miłości wspólnego dobra, jakie czerpią z kultury i historii, znajdując w nich oparcie dla swej społecznej tożsamości, a zarazem dostarczając tego oparcia bliźnim, rodakom. Ten krąg miłości społecznej posiada szczególne znaczenie w naszym polskim doświadczeniu dziejowym — i w naszej współczesności. Miłość społeczna jest otwarta ku wszystkim ludziom i ku wszystkim ludom. Jeżeli ukształtuje się ona głęboko i rzetelnie w swych podstawowych kręgach — człowiek, rodzina, ojczyzna — wówczas zdaje również egzamin w kręgu najszerszym”.

Słowa te nie są jednymi z wieloma, ale niejako podsumowują to, co Jan Paweł II często akcentował. Wypowiedź ta wskazuje na to, że miłość do swojego narodu nie jest przeciwieństwem miłości do innych narodów, ale wręcz ją umożliwia. Kto bowiem znajdzie w sobie tyle miłości, aby kochać siebie, swoją rodzinę i ojczyznę, odnajdzie też miłość, by kochać ludzi innych narodowości. Jednocześnie w takim podejściu widać, że w samym pojęciu narodu jest pewne napięcie: z jednej strony jest w nim coś partykularnego i subiektywnego, a z drugiej – obiektywnego i uniwersalnego. W zależności od tego, jak dany naród radzi sobie z tym napięciem, mamy do czynienia albo z narodem otwartym na innych, albo szowinistycznym, pełnym niechęci do nich.

Jan Paweł II rozwinął tę myśl w przemówieniu do członków Zgromadzenia Ogólnego ONZ w dniu 5 października 1995 roku. Nosi ono nazwę Od praw człowieka do praw narodu: „To napięcie między rzeczywistością partykularną a uniwersalną można bowiem uznać za nieodłączną cechę ludzkiej istoty. Wspólna natura każe ludziom czuć się tym, kim są — członkami jednej wielkiej rodziny. Jednakże ze względu na konkretny wymiar historyczny tej natury ludzie są też w nieunikniony sposób połączeni ściślejszymi więzami z określonymi społecznościami: przede wszystkim z rodziną, następnie z różnymi grupami środowiskowymi, na koniec z całą społecznością etniczno-kulturową, która nie przypadkiem określana jest terminem „naród”, przywodzącym na myśl słowo „rodzić”, kiedy zaś nazywana jest „ojczyzną”, wskazuje właśnie na rzeczywistość rodziny. Ludzka egzystencja jest zatem osadzona między tymi dwoma biegunami — uniwersalności i partykularyzmu — pozostającymi w stanie żywotnego napięcia; napięcie to jest nieuniknione, ale staje się szczególnie owocne, jeśli przeżywane jest spokojnie i w sposób zrównoważony”.

Ks. prof. Jacek Grzybowski podkreślał, że Jan Paweł II uważał, iż kategorii „narodu” nie można oddzielać od kategorii „rodziny”. Naród jest „z rodziny i dla narodziny”. Należenie do rodziny wykracza poza więź rodzinną, do wspólnoty, która podobnie jak rodzina, wychowuje. Jest to wspólnota ludu i narodu, z którymi jesteśmy związani jednością kultury, języka i historii.

Rodzina nie może się wyemancypować i uciec od kontekstu kulturowego, w którym żyje. Potrzebuje narodu i naród potrzebuje rodziny. To pokazuje, że patriotyzm i tożsamość narodowa nie są archaizmem, ale służą rozwojowi osoby ludzkiej, co wspaniale pokazywał Jan Paweł II.

Wykład „Naród i społeczeństwo w nauczaniu Jana Pawła II” został wygłoszony w ramach cyklu „Wokół myśli Jana Pawła II” 9 stycznia 2020 roku.

Cały do zobaczenia tutaj: https://salvenet.pl/narod-i-spoleczenstwo-w-nauczaniu-jana-pawla-ii-ks-prof-jacek-grzybowski/