Coś Ty myślała, o Niepokalana, kiedyś składała po raz pierwszy boskie Dzieciątko na sianku?

Nadchodziła wigilia 1938 r. Budynek Radia Niepokalanów stał już w Niepokalanowie. Kilkanaście dni wcześniej bracia nadali pierwszą radiową audycję. Zbliżające się święta skłaniały jednak, by odwrócić wzrok od codziennych spraw i spojrzeć ku Niebu. W takich okolicznościach o. Maksymilian Kolbe napisał przepiękną medytację o Niepokalanej, która trzyma w swych dłoniach Najcenniejszy Skarb – Żywego Boga. Wierzymy, że i Wam ta modlitwa pomoże lepiej przeżyć Boże Narodzenie.

Coś Ty myślała, o Niepokalana, kiedyś składała po raz pierwszy boskie Dzieciątko na sianku. Kiedyś Je owijała w pieluszki, tuliła do serca i karmiła własną piersią. Jakie uczucia zalewały serce Twoje?

Wiedziałaś dobrze, Kim jest ta Dziecina, bo prorocy o Niej głosili, a Tyś ich lepiej rozumiała niż wszyscy faryzeusze i uczniowie w Piśmie. Duch Przenajświętszy dawał Ci bez porównania więcej światła niż wszystkim innym duszom razem wziętym. Prócz tego, ile tajemnic o Nim objawił tylko i wyłącznie Twej duszy niepokalanej ten Duch Boży, który żył i działał w Tobie. Już w chwili zwiastowania Trójca Przenajświętsza jasno przedstawiła Ci przez Anioła swój plan Odkupienia i oczekiwała od Ciebie odpowiedzi. Wyraźnie wtedy już zdawałaś sobie sprawę, na co się zgadzasz, czyją stajesz się Matką.

I oto On teraz przed Tobą w postaci słabego niemowlęcia. Jakie uczucia pokory, miłości i wdzięczności musiały przepełniać wtedy serce Twoje… gdyś spoglądała na pokorę, miłość i wdzięczność ku Tobie wcielonego Boga.

Napełnij, proszę, i moje serce pokorą Twoją i miłością Twoją, i wdzięcznością Twoją.

Św. Maksymilian Kolbe 

Oprac. Paulina Wysocka
Za: Pisma Świętego Maksymiliana Kolbego, 1159.
Fot. Boże Narodzenie w Niepokalanowie/Archiwum w Niepokalanowie